Złe wieści z Chin. TO może doprowadzić do spadków kursu BTC!
Jarosław Czarnecki
20 sierpnia 2024
Najwyższa Prokuratura Ludowa i Sąd Najwyższy Chin poinformowały wczoraj, że używanie kryptowalut to od teraz pranie pieniędzy. W praktyce to kolejny cios zadany branży blockchaina w Państwie Środka.
Używasz BTC? Pierzesz pieniądze!
Sąd Najwyższy Chin i krajowa prokuratura zmieniły swoją interpretację przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy (AML). W efekcie uznały transakcje „aktywami wirtualnymi” za… pranie pieniędzy.
Chodzi o prawo, które obowiązuje od 1 stycznia 2007 r.. Tyle że teraz je zaktualizowano, sprawiając, że od 20 sierpnia płacenie kryptowalutami lub w ogóle ich transfer oznacza łamanie regulacji AML.
O decyzji władz poinformowano na konferencji, jaka miała miejsce wczoraj, 19 sierpnia. Sąd Najwyższy Ludowy i Najwyższa Prokuratura Ludowa stwierdziły, że zgodnie z ich nową interpretacją prawną transakcje zawierane „aktywami wirtualnymi” są teraz wymienione w kodeksie jako jedna z metod prania pieniędzy.
Łamiącym nowe prawo grożą kary od minimum 10 000 juanów chińskich (1400 USD) do 200 000 juanów (28 000 USD) za poważniejsze przestępstwa. Przestępcy mogą również zostać skazani na karę więzienia od pięciu do dziesięciu lat.
Najwyższa Prokuratura Ludowa poinformowała, że w 2023 r. aż 2971 osób zostało oskarżonych o pranie pieniędzy, co stanowi 20-krotny wzrost w porównaniu z 2019 r.
Debata na temat tego, czy Chiny zniosą zakaz kryptowalut
Wszystko dzieje się w szczególnym czasie – gdy w sieci i mediach pojawiły się pogłoski o tym, że Chiny mogą chcieć cofnąć swój zakaz dot. używania kryptowalut.
I tak np. w usuniętym wpisie na X, dyrektor generalny Galaxy Digital Mike Novogratz napisał, że słyszał doniesienia sugerujące, że Chiny „prawdopodobnie odblokują” bitcoina. Miałoby to stać się do końca tego roku.
19 sierpnia Justin Sun, założyciel Tron i właściciel giełdy kryptowalut HTX, dolał oliwy do ognia, publikując na X post w podobnym tonie. Apelował do władz Chin, by to zliberalizowały swoją politykę.
Jak teraz wiemy, raczej nie dojdzie do przełomu. Pekin postawił na dalsze dokręcanie śruby.