Fani kryptowalut uważają, że Joe Biden wycofa się z walki o Biały Dom

Rzadko piszemy wprost o polityce. Teraz jest jednak okazja. Chodzi o zakład na Polymarket, blockchainowej platformie prognoz.

Joe Biden nie zostanie prezydentem USA na drugą kadencję?

Na Polymarket, zdecentralizowanej platformie prognoz obsługiwanej przez Polygon, znalazł się zakład dot. tego, czy prezydent USA Joe Biden wycofa się z wyścigu wyborczego w 2024 roku. Obecnie prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest przez rynek wyceniane  na aż 24%. To bardzo dużo. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że Biden ustanowiłby tym precedens.

Zakład na Polymarket zatytułowany „Czy Biden wycofa się z wyścigu prezydenckiego?” jest warty już 4,4 miliona USD.

Skąd jednak przekonanie, że może dojść do takiego scenariusza? Chodzi zapewne o rosnącą liczbę wpadek prezydenta. Ten w czasie wystąpień publicznych sprawia wrażenie nieobecnego. Ma też problemy z poruszaniem się. Powodem jest schorzenie kręgosłupa.

Trump wygra wybory?

Na tle Bidena jego główny rywal, Donald Trump, wypada o wiele lepiej. Nie chodzi tylko o kondycję psychiczną, ale też fizyczną.

Analizując wyniki na Polymarket widać, w jakim stopniu spada wiara w to, że Biden dotrwa do końca kampanii. 14 maja tylko 14% zakładających się uważało, że mu się nie uda. 30 maja szanse te wynosiły już 18%, a obecnie wspomniane 24%.

Kto mógłby zastąpić Bidena w wyścigu do Białego Domu? Potencjalnymi następcami mogliby być: była pierwsza dama Michelle Obama, gubernator Kalifornii Gavin Newsom, senator Amy Klobuchar, senator Cory Booker, gubernator Pensylwanii Josh Shapiro, wiceprezydent Kamala Harris lub gubernator Michigan Gretchen Whitmer.

Potencjalne wycofanie się Bidena oznaczałoby spory problem dla Partii Demokratycznej. Ta stanęłaby w obliczu zmiany własnej strategii i kompromitacji, bowiem pokazałaby wyborcom, że jej pierwotny wybór – choć wydawał się oczywisty – był jednak nietrafiony.

Fani bitcoina zapewne liczą na sukces Trumpa, bowiem deklaruje on, że będzie prowadził prokryptowalutową politykę.

Źródło: polymarket.com