Bitcoin czy złoto? Która inwestycja jest lepsza?

12 marca na kanale opublikowano film pt. „Everyone Is SO WRONG About The Bitcoin Halving… Cathie Wood’s 2024 Crypto Prediction”. Materiał dostarcza obszernej dyskusji na temat rzadkości bitcoina, jego porównania do złota oraz potencjalnego wpływu nadchodzącego wydarzenia halvingu bitcoina na jego cenę.

Bitcoin jest gotowy na dalszy wzrost? Kluczowy będzie halving 

Złoto, cenione za swoją rzadkość i stabilny wzrost podaży o około 1% rocznie, przez tysiąclecia pełniło rolę magazynu wartości. Podaż tego kruszcu teoretycznie może okresami wzrosnąć, głównie ze względu na wzrost jego ceny, co motywuje do intensywniejszych działań wydobywczych.

Bitcoin jednak wprowadza nowy rodzaj rzadkości, dyktowany przez precyzyjny algorytm. Obecnie tempo wzrostu podaży nowych bitcoina wynosi 1,8% rocznie, ale ma ono zostać zmniejszone do około 0,9% już w kwietniu. Jest to zamierzony proces, mający na celu naśladowanie skończonej natury zasobów takich jak złoto, ale w przestrzeni cyfrowej.

Notowania BTC/USD. Źródło: TradingView

Protokół określa, że istnieć będzie tylko 21 milionów bitcoinów, limit, do którego szybko się zbliżamy, ponieważ w obiegu znajduje się już ponad 19,5 miliona BTC. Ta matematyczna regulacja, z mechanizmem halvingu co cztery lata, zapewnia spadające tempo wzrostu podaży.

W ostatnim wywiadzie, Cathy Wood zwróciła uwagę, że roczny wskaźnik wzrostu podaży bitcoina wynosił około 1,8% w ciągu ostatnich czterech lat. Jednak po nadchodzącym wydarzeniu halvingu, ten wskaźnik zostanie obniżony do około 0,9%, co po raz pierwszy spowoduje, że wzrost podaży BTC będzie niższy niż wzrost podaży złota. Oznacza to, że bitcoin doświadczy szoku podażowego, stając się rzadszy niż złoto.

Taka rzadkość jest podkreślana przez zachowanie posiadaczy bitcoina, czyli „hodlerów„, którzy wykazują swoją długoterminową wiarę w jego wartość. Dlatego znaczna część istniejących bitcoinów nie zmieniła właściciela przez długie okresy, co wskazuje na silne przekonanie o potencjale do kontynuacji wzrostów (BTC, ETH i inne kryptowaluty oraz tokeny możecie kupić między innymi na giełdzie Kanga).

“Zastanów się nad tym, że 15 z 19,5 miliona bitcoinów jest trzymanych przez hodlerów. Pozostało tylko 1,5 miliona. Instytucje dopiero zaczęły się angażować. SEC dała zielone światło w formie ETF-ów, a my byliśmy jednymi z pierwszych 11, które zostały uruchomione. Pomyśl więc, co to będzie oznaczać, że instytucje naprawdę będą chciały się zaangażować? Będą musiały przekonać hodlerów do sprzedaży ich bitcoinów” – wskazała Wood. 

“W 2015 roku bitcoin kosztował 250 dolarów, co potwierdza, że to dopiero początek, ponieważ instytucje dopiero zaczynają się angażować. Jest to bardzo ekscytujące. Uważamy, że cena może eskalować, zależnie od naszego scenariusza bazowego, pesymistycznego i optymistycznego, ale może wzrosnąć od 43 000 do 650 000 dolarów za monetę, a nawet wyżej, gdy instytucje zaczną inwestować” – dodała.

Więcej newsów na dailychain.io