Ten altcoin jest w potrzasku od półtora miesiąca. Czy w końcu wybije?
Bitcoin Bug
11 marca 2024
Notowania tokena kryptowalutowego giełdy Kanga od początku lutego, czyli od niemal półtorej miesiąca, przesuwają się w wąskim kanale konsolidacji, którego centralną częścią jest istotny poziom rozszerzenia Fibonacciego, 61,8% oraz dwie średnie ruchome, 50-dniowa oraz 200-dniowa.
Chociaż w ubiegłym tygodniu KNG podejmował próbę wyjścia z konsolidacji, to okazały się one nieudane i cena znowu powraca do poziomu 2,25 dolarów. Pytanie, co dalej?
KNG w konsolidacji, której nie chcą oddać ani byki ani niedźwiedzie
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o tym, że KNG znajduje się w hibernacji pomimo wzrostów bitcoina do historycznych maksimów i testu poziomu 70 000 dolarów. Sytuacja w przeciągu siedmiu dni nie uległa praktycznie żadnej zmianie, a zmienność na wykresie KNG/USDT obecnie nie występuje. Cena porusza się płasko wzdłuż 61,8% Fibonacciego i nic na razie nie sugeruje, że konsolidacja zostanie wybita.
Szczególnie, że zarówno byki, jak i niedźwiedzie mocno bronią swojego skrajnego zakresu tego obszaru zmienności. Piątkowa próba wybicia z boxa dołem została bardzo mocno odrzucona przez kupujących, w efekcie czego powstała świeca z długim dolnym knotem (potencjalny sygnał zakupowy). Wcześniej natomiast (5-6 marca), cena próbowała wybijać górą, jednak zatrzymał ją poziom 2,50 dolarów, w połączeniu z 78,6% Fibo.
Kanga nie ma na razie miejsca na rozwinięcie zmienności w żadną ze stron. Źródło: Tradinview.com
W tym momencie nie pozostaje nam nic innego jak po prostu uzbroić się w cierpliwość. Istnieje szansa, że zbliżający się wielkimi krokami halving sieci BTC zwiększy za chwilę zmienność całego rynku, co przełoży się także na KNG.
Gdyby token wybijał z konsolidacji górą, wtedy celem wzrostów są lokalne szczyty z grudnia w okolicy 2,80 dol. Wybicie dołem znajdzie natomiast wsparcie dosyć szybko, bo w okolicy 2,11 dol. (50% Fibo) i na minimach styczniowych, przy okrągłym poziomie 2 dolarów.
Więcej newsów na dailychain.io