Czy bitcoin wróci do 17,5 tysięcy dolarów? Analiza techniczna BTC/USD
Redaktor
11 października 2022
Pomijając niedzielną „przerwę”, podczas której bitcoin (BTC) wzrósł o marginalne 0,13%, najstarsza kryptowaluta osuwa się od sześciu sesji z rzędu i testuje we wtorek poziomy poniżej 19 tys. dol. Chociaż w momencie przygotowywania tego tekstu BTC/USD udaje się powrócić nad okrągły poziom, to nastroje na rynku ryzykownych aktywów – do których niezaprzeczalnie należą kryptowaluty – nie są z pewnością pozytywne. Stąd też pytanie, czy bitcoin w najbliższym czasie może ponownie przetestować tegoroczne dołki w okolicach 17,5 tys. dol.?
Formacja klina i 50 EMA
Na wykresie dziennym BTC/USD widzimy, że bitcoin przesuwa się nadal w ograniczonej czasowo technicznej formacji klina (trójkąta), która coraz silniej „ściska” potencjalną zmienność. Od góry cenę dodatkowo blokuje natomiast wykładnicza średnia ruchoma z ostatnich pięćdziesięciu sesji (50 EMA), która trzyma bitcoina w ryzach (z chwilowymi wyjątkami) nieprzerwanie od kwietnia.
W przeciągu najbliższych dni lub tygodni bitcoin będzie musiał opuścić formację górą lub dołem. Główny trend jest spadkowy, podobnie jak nastroje inwestorów na światowych rynkach, w związku z czym bardziej prawdopodobny wydaje się obecnie ruch wybijający dołem. Od niego, do testu poziomów poniżej 18 tys. dol. już natomiast niedaleka droga.
Oczywiście test wspomnianego poziomu nie musi być koniecznie zjawiskiem negatywnym. Gdy cena ostatni raz podchodziła tak nisko w połowie czerwca, poziomy zostały szybko odrzucone przez byki, a popyt zaczął budować spokojną korektę wzrostową, która w dwa miesiące przyniosła ponad 40% zysku.
Test strefy 18-17,5 tys. dol. może być więc okazją do zakupów, jeżeli jednak cena zejdzie niżej, wtedy nie można wykluczyć panicznego ataku silniejszej wyprzedaży i ruchu w okolice 12 tys. dol., gdzie wypadają maksima z sierpnia 2020.
MACD blisko przecięcia
Niedźwiedzie scenariusze może potencjalnie pogłębić układ oscylatora MACD, w przypadku którego linia sygnalna (pomarańczowa) wkrótce powinna zostać przecięta przez linię MACD (niebieską). Gdy dochodzi do takiego przecięcia od góry, wtedy mówi się o potencjalnym sygnale spadków.
Wskaźnik ten został stworzony jeszcze w latach 70-tych ubiegłego wieku i od tego czasu cieszy się dużą popularnością przy badaniu zbieżności oraz rozbieżności średnich ruchomych oraz rysowania sygnałów potencjalnego wejścia w rynek – zarówno po stronie zakupowej, jak i sprzedażowej.
Zobacz więcej newsów: dailychain.io